Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2024

Magda- kobieta, Magda- matka, Magda- artystka, Magda- wojowniczka

Obraz
 ,,Magda Miłość  i rak." Dokument poświęcony Magdzie  Prokopowicz. Tytuł  bardzo trafiony, ja oglądając  tą  produkcję.  Widziałam  przede wszystkim  Magdę. Magdę -kobietę, Magdę-  matkę , Magdę- artystkę, Magdę- wojowniczkę.  Mogę  powiedzieć  że  jak dla mnie  osobiście Magda jest uosobieniem  kobiecości. Dlaczego? Historia  Magdy  jej  podejście  do choroby. Uświadomiła  mi że  kobietą  jest się  zawsze.  Kobietę  i kobiecość  nosi się  w sobie. Wszystko  co definicje się  jako  kobiecość. Cechy wygląda,  czy sposób  ubierania się . Tak  na  prawdę  to tylko  atrybuty, tylko powierzchowność.  Czasem  ją  akceptujemy,  czasem ta  akceptacja przychodzi  łatwiej, czasem  trudniej.  Niekiedy wcale,  tak  też  w życiu bywa. Mamy do tego  prawo, to też  jest  piękne.  Tak samo jest każdy człowiek. Widziałam  miłości, miłość  prawdziwą  trwałą  bezinteresowną. Miłość  Magdy do Bartka (męża) miłości Bartka do Magdy. Miłość  Magdy  do Leona (syna). Miłość  która  po prostu  jest, dodaję

Człowiek żyje tak długo. Jak długo potrafi czuć, jak długo potrafi te uczucia oddawać drugiemu człowiekowi.

 ,,Życie trwa tak długo. Jak długo człowiek jest w stanie czuć." Zgadzam się z tym, analizując te słowa doszłam do pewnego wniosku. Ja od zawsze mocno czułam świat. Jednak zawsze miałam wrażenie, że to co czuje trafia w próżnie. Zawsze mi czegoś brakowało. Tym brakującym puzzelkiem była pasja. Dziś wiem, że gdyby nie teatr w pewnym momencie przestałabym czuć. Przestałabym być i żyć. Zapadłabym się w próżni, do której trafiały mojej uczucia. Moja wrażliwość, moja miłość, moja radość, moja duma (która pojawiała się rzadko.) Dlaczego? Odpowiedź jest prosta uczucie i emocje. Żyją w nas tylko wtedy, kiedy mam je z kim dzielić. Teatr właśnie mi to umożliwił. Pozwolił na wymianę emocji. Oglądam sztukę, angażuje się w nią. Czuje emocje bohaterów. Mogę z nimi płakać śmiać się, mogę czuć ich miłość, ból, strach. Chce, by się ze mną tym podzielili, pragnę poznać ich historie. Oddając im swoje emocje. Często jest to duma, ze mnie samej. Często jest to czysta bezwarunkowa radość. Bywa też wzru

,, Lepiej jest kochać i stracić osobę kochaną, niż nie kochać w ogóle.''

Obraz
  Miłość nie zawsze jest piękna i łatwa. Niejednokrotnie bywa trudna i bolesna- ja tego właśnie doświadczyłam. Stąd cytat Alfreda Tennsona.  ,, Lepiej jest kochać i stracić osobę kochaną, niż nie kochać w ogóle.'' Zgodzę się z tym, ja kocham mocno kocham. Jednak dawno pogodziłam się z tym, że straciłam tą miłość. Nie straciłam jego, on będzie w moim życiu chyba już zawsze. Potrzebujemy siebie po prostu.  Musiałam jednak pogodzić się z tym, że kochać zawsze będę tylko ja. Dlatego mówię, że straciłam to uczucie. Walczyłam o nie, chyba każdy by tak zrobił. Walczyłam tak jak ja potrafię najlepiej. Pisałam tak pisałam. Każdy taki tekst pokazywałam jemu. On jest inteligentny doskonale zdaje sobie sprawę co chciałam mu przekazać. On dokonał wyboru, ja musiałam się pogodzić z faktem, że będzie w moim życiu. Jednak nie tak jak ja bym tego chciała.  Wiem, że nigdy nie usłyszę kocham Cię. Kiedyś byłam na to zła. Dziś już nie jestem, jak jest dziś. Dziś cieszę się, że kocham, w końcu każda

Kocham za dwoje

Obraz
  ,, Mojej miłości wystarczy za nas dwoje. Czekałam na Ciebie tyle lat, mogę czekać do końca świata." Takie słowa usłyszałam w polskiej telenoweli. Pomyślałam jak nic cała ja. Ja od kilkunastu lat kocham za dwoje. Czekam mam wrażenie, że czekać będę do końca świata. Nie mam pojęcia skąd mam w sobie tyle siły. Siła ta po prostu we mnie jest. Wiem natomiast, że mam w sobie tyle miłości do jego osoby. Mogę i chce kochać za dwoje.  Nie chce, nie potrafię sobie wyobrazić świata bez niego. Wiem, że nikt inny go nie zastąpił. Żadne inne uczucie nie będzie tym co czuje do niego. Każde następne uczucie jest moją marną próbą zapomnienia o nim. Próbą zapomnienia o tym uczuciu, próbą zastąpienia go, tego uczucia. Próbą ruszenia w nową drogę już bez niego. Oszukuje sama siebie, że mogę. Potrafię, chce i jestem już na to gotowa. Chce pokazać sama sobie, że już nie kocham, nie czekam. Wiem, że mam w sobie tyle miłości. Wiem, że potrzebuje ją komuś oddać. Wiem, że chce kochać i czuć się kochaną.

Kochać bez wzajemności

Obraz
 Odpowiedź na ostatnie pytanie zawarte w poprzednim poście. Również jest banałem. Problem polega na tym, że zakochałam się bez wzajemności. Wiecie co jak tak patrzę na swoje życie uczuciowe. Mam wrażenie, że taka moja uroda. Uwielbiam się pakować w relacje nie łatwe. Nie mam pojęcia jak ja to robię, ale tak jest. Zazwyczaj ja kocham walczę, daje do zrozumienia że czekam. Cieszę się przyjaźnią, odkładam swoje uczucia na ,,jutro." Kocham po cichu, cierpliwie słucham o kolejnych związkach. Czekając i wierząc w to, że przecież on o wszystkim wie. Kiedyś przyjdzie mój czas, kiedyś usłyszę magiczne słowa na k... Marze by był mój. Jak śpiewa moja Basia tulił mnie na polanie od północy do północy. Wyobrażam sobie jak pokazuje mi świat. Marze by otulał mnie radością. Ja daje mu morze zaufania. Tak sobie czekam i czekam. Gdyby nie przyjaciele i nie moja pasja do teatru. Nie miałabym pojęcia jak jest być kochaną. Nie wierzyłabym w to, że jest na świecie ktoś komu zależy na moich potrzebach.

Skrzydła miłości

Obraz
  ,, Miłość czasem dodaje skrzydeł a czasem je podcina."  Powiem z całą pewnością, że tak właśnie jest.  Kiedy zatem ja czuje, że skrzydła mi rosną dzięki miłości? Czuje to zwyczajnie w każdym jego geście, spojrzeniu. Każda wspólna chwila daje mi mnóstwo siły na życie. Wydaje mi się, że mogę wszystko.  Dlaczego? Odpowiedź jest banalnie prosta. On ma w sobie coś takiego, że czuje się bezpiecznie. Chodzi o to bezpieczeństwo psychiczne ściągam maskę. Nie jestem twarda. Niczego nie musze udowadniać. Mogę się wyżalić, zostanę usłyszana. Mogę płakać, zostanę przytulona on przyniesie ukojenie. Płaczy da mi ulgę. Mogę się złościć zostanę w sposób racjonalny uspokojona. Czasem słowem, czasem gestem. Jego obecność pozwala mi na odpoczynek psychiczny. Tak bardzo potrzebny każdemu człowiekowi. Kiedy czuje, że moje lotki zostały podcięte? Wtedy kiedy bardzo tęsknie, kiedy po raz kolejny słyszę, że nie znajdzie dla mnie czasu. Czuje się wtedy jak ,,koło zapasowe." Zabiera mi to poczucie cz

Niespełniony sen

Obraz
 Zostańmy jeszcze na chwile w klimacie  ,,Les Misérables." Nędznicy -historia w której zobaczyłam siebie " Wyśniłam sen, Dobry pogodny sen. Nie to nie sen, To życie  moje jest, Był czas  miłości. Był czas  radości, Był czas  nadzieję. Był czas  szczęścia, Wybaczałam  mu słabości, Kochałam  bez wzajemności. Pragnęłam  by nie tylko w lato ze mną był, Nie znałam prawdy. On okazał się  wilkiem, Zdeptał  miłość. Zdeptał mnie, Zabrał tęczę . Zostawił  błyskawicę, Zostawił burze w sercu mym. Zastawił  beznadzieję, Wraca  już  tylko  jako  niespełniony sen

,,Les Misérables." Nędznicy -historia w której zobaczyłam siebie

Obraz
  Beata dziękuje za piękne  zdjęcie Wspomnienia z ubiegłej soboty zostaną ze mną na długo. Wówczas miałam okazję zobaczyć kolejny musicalowy klasyk. Kolejny raz na deskach teatralnych spotkałam się z twórczością Wiktora Hugo. Nie żałuje, nie zawiodłam się tytuł ,,Les Misérables." Piękni w czystej postaci, Musical przez duże M. Ja momentami miałam wrażenie, że oglądam swoje życie. Ja co prawda nie walczyłam o własną ojczyznę. Jednak odnoszę wrażenie, że moje życie to ,,rewolucja." Ja dałam radę, wygrałam walkę o samą siebie. Tego sobotniego wieczoru poczułam to wyjątkowo mocno. Wręcz zostałam tym ,,uderzona." Pomyślałam kurczę ja naprawdę z czystym sumieniem. Mogę być z siebie dumna, mam naprawdę fajne życie. Zjawisko jakie widziałam na scenie, oczyściło moją duszę. Przyniosło poczucie ulgi zasłużonej ulgi. Jednak po kolei. Kiedy widziałam umierającą Fantine. Miałam tylko nadzieje, że moja mama tak nie cierpiała. Dla mnie było to nie łatwe, jednak mam nadzieje że umarła w

Zdobyłam swój ośmiotysięcznik. Powiedz, że jesteś ze mnie dumny

Obraz
 Dziś chciałabym  poruszyć  jeden  a właściwie  nawet  dwa aspekty  związane  z niepełnosprawnością. Wiecie  już że  u mnie nie ma stabilności stanu. Czasem  jest  że  dana  rzecz  przychodzi  mi  z łatwością. Innym razem  ta sama  czynność sprawia  mi trudność.  Jeszcze innym  staje się ona moim własnym  ośmiotysięcznikiem, którego  na dany  dzień  nie jestem  w stanie  zdobyć. Kiedy  już się  tak stanie Ty akurat  będziesz przy  mnie.  Pomóż  mi  bądź  przy tym opanowany  i spokojny. Twój  spokój uspokoi  także  mnie. Pamiętaj  proszę  o tym że  ja jestem  wystarczająco  zdenerwowana  sytuacją.  Tym że  muszę  prosić  o pomoc w sytuacji  w której  dotychczas  dawałam  radę  samą ( pewnie  jutro wszystko  wróci  do normy. Dam radę sama.) Dziś  proszę  Ciebie  o spokój  i opanowanie. Ostatnią  rzeczą jaką  możesz  zrobić  jest  zdenerwowanie  i kazania, bo dałaś  radę, a nie dajesz. Pogorszysz tylko  moje samopoczucie. Nie  pomożesz  mi tym. zdjęcie symboliczne *** Drugi  aspekty  doty

Jeden dzień

Obraz
 Dziś mam dla Was film dotyczący niepełnosprawności. Młody chłopak youtuber, siadł na wózek by zobaczyć jak na co dzień żyje się na wózku. Nie będę przybliżać treści nagrania. Szczerze powiem, że film obnaża prawdę, wiele mówi się o dostępności dużych miast dla osób niepełnosprawnych. Tym czasem bohater mówi wprost, że lepiej mieć opiekuna. Nie mniej jednak filmik cudownie pokazuje, że obce osoby wychodzą z pomocom. Strach ludzki zwyczajnie znikł. Bardzo mnie to cieszy, bo naprawdę nie ma się czego bać. Jesteśmy zupełnie normalnymi ludźmi. Karol wielki szacunek za to nagranie. Uważam, że jest ono bardzo potrzebne. Dlatego zostawiam go też Wam. Niech edukuje i idzie dalej w świat. Więcej osób powinno zdecydować się na taki dzień. Oczywiście popieram słowa Karola. Warto pytać osób niepełnosprawnych czy nie pomóc i jak pomoc. Chęć pomocy nie boli, nam może ułatwić życie. Podobnie jak youtuber mam nadzieje, że dostępność dla osób niepełnosprawnych. Choć już jest będzie jeszcze większa. Będ