Wspaniały świat cz. 3

Zapraszam na ostatnią część mojej mini trylogii. Masz ochotę przypomnieć sobie dwie poprzednie. Kliknij na tytuły, które tu zostawię:Wspaniały świat cz.1   Wspaniały świat cz.2

Spoiwem łączącym te dwa wspaniałe światy. Jest postać pewnego utalentowanego artysty. Emocje jakie daje swoim bohaterom na deskach teatru. Pozwalają mi tkać mój „dywan” na którym podróżuje poprzez wspaniały świat musicalu. Autentyczność jaka bije z postać granych przez tego chłopaka. Sprawia, że dziwię się w głos, szeroko otwieram oczy. Pytając czy myli mnie wzrok. Jenak czarowny wdzięk tych postać, cały czas uwodzi mnie. Powoduje, że chcę być w tym cudownym świecie.


Muzyka tego artysty, jego czarowne dźwięki. Dają siłe czystemu sercu „małego ptaszka.” Każdego nawet zwykłego dnia to małe serduszko biję w rytm, tych pięknych dźwięków. Każdego dnia mały ptaszek ma przed oczami wspaniały świat, który cudami się mieni. Każdego dnia mały ptaszek frunie otwierając kolejne drzwi. Pokazując wszystkim, że normalny zwykły świat, może pięknie lśnić.

Owszem zawsze znajdzie się ktoś kto powie, że to nie prawda. Ptaszek jednak wie, że to jak wygląda jego piękny świat. Zależy od tego jak on sam go sobie namaluje.
Artysty chyba nie muszę Wam przedstawiać? Mały ptaszek to ja. Świat marzeń małego ptaszka to-moje życie. Wspaniały świat, to świat MUSICALU.



Koniec

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk