Miejsce na mój oddech- czas na urlop.
Jestem tu dziś, celem wyjaśnienia. Zostawię Wam dwa cytaty.:
,,Istotą śpiewania jest przekazywanie emocji."
Autor nieznany
Lekko rozwijając te słowa, powiem że dla mnie emocje ważne są też w pisaniu. Tworze to miejsce głównie emocjami i dla emocji. Emocji Waszych i moich. Wiem, że to lubicie, wiem że potraficie to docenić. Wiem też, że doskonale ,,czytacie" moje emocje. Dlatego też świetnie obrazuje mnie drugi cytat.:
,,Nie cwaniakuj bądź szczera, oddaj serducho."
K. Wojewódzki
Taka właśnie jestem.
Oddaje Wam i temu miejscu całe swoje serce. Niczego nie udaje, nie kreuje się na eksperta, psychologa. Jestem po prostu sobą. Nie wypowiadam się na tematy, których nie czuje. Robię tylko to co czuje, pokazuje Wam mój świat, swoją pasje.
Nie robię tego dla wyświetleń, czy też rozpoznawalność. Choć nie powiem jest mi miło kiedy widzę, że posty są czytane. Uwielbiam dostawać od Was wiadomości. Lubię to dlatego, że widzę tworzące się między nami relacje.
Oddaje Wam i temu miejscu całe swoje serce. Niczego nie udaje, nie kreuje się na eksperta, psychologa. Jestem po prostu sobą. Nie wypowiadam się na tematy, których nie czuje. Robię tylko to co czuje, pokazuje Wam mój świat, swoją pasje.
Nie robię tego dla wyświetleń, czy też rozpoznawalność. Choć nie powiem jest mi miło kiedy widzę, że posty są czytane. Uwielbiam dostawać od Was wiadomości. Lubię to dlatego, że widzę tworzące się między nami relacje.
Nie mniej jednak ten sposób, pracy nie jest łatwy. Dużo mnie to kosztuje emocjonalnie. Dlatego raz na jakiś czas dopada mnie zjawisko, które ja roboczo nazywam sobie ,,przesycenie emocjami." Jestem wtedy zmęczona emocjonalnie. Nie mam siły, ani ochoty pisać. Uchodzi ze mnie cała radość tworzenie tworzenia tego miejsca.
Nie chce też Was oszukiwać, nie chce pisać na przymus. Wiem, że ani ja nie dam rady robić tego na akord. Tym bardziej Wy wyczujecie od razu, że coś jest nie tak.
Nie chce też Was oszukiwać, nie chce pisać na przymus. Wiem, że ani ja nie dam rady robić tego na akord. Tym bardziej Wy wyczujecie od razu, że coś jest nie tak.
Tak właśnie jest teraz. Kompletnie nie mam siły na pisanie.
Dlatego pozwólcie mi na ,,oddech." Nie mam pojęcia ile to będzie trwało. Mam nadzieje, że z początkiem nowego sezonu teatralnego łatwiej będzie mi wrócić do równowagi i pasji.
Wiem, że mam ją w sobie, muszę tylko odpocząć od własnych emocji.
Odpocznij, czasem taka przerwa jest dobra, pozwala wrócić z nową energią.
OdpowiedzUsuńTak właśnie robię. Wyjątkiem był dzisiejszy post. Kiedy kolejny póki co nie wiem .
OdpowiedzUsuń