,, Niewidzialna" - to ja

 Dużo się  tu ostatnio  działo. Teraz trochę  spokojniej, dwie inspirację  muzyczne.

Pierwszy  utwór  wykonuje Zosia Wójcik. Nosi on tytuł,, Niewidzialna."

Dokładnie  tak ja się czuje dla  niego.  Taka niewidzialna, taka nijaka, nie ważna.  Wszystko  to co wydawać  się  mogło  piękne  z jego  strony, było udawane.

On dla mnie  był  jak wiosna. Choć  wiem że  niósł  ze  sobą  tylko  chłód.  Nie szukam już  odpowiedzi  czemu  tak się  stało. Wiem że  nigdy  jej nie poznam.

On wybrał jasno idzie sam bez  mnie. Teraz i ja chce widzieć siebie bez niego. Jestem   na to gotowa.

Czasem  mam wrażenie,  że  nigdy tak na prawdę  nie poznaliśmy  siebie.

Zastanawiam się  wtedy  co on o mnie myślał?

 Wiem że  nigdy  mnie  nie kochał.  Nie  mam pojęcia  po co byłam w jego  życiu. Nie wiem  po co on pojawił  się  w moim. Nie wiem  jak mogłam tak mocno kochać.

Wiem już na pewno, że moje uczucia dla niego były niewidzialne. Nie szukam odpowiedzi, czemu stało się tak, a nie inaczej. Nie zastanawiam się czy wtedy te kilkanaście lat temu udawał troskę.

Nie zastanawiam się kim dla niego byłam. Nie roztrząsam, idę dalej. Tak będzie łatwiej. Wiem, że szczęśliwa będę bez niego



Komentarze

  1. Kiedy zamykają się drzwi, wkrótce otworzą się kolejne. Najgorsze jest zawieszenie, niepewność, zwodzenie, bycie "planem B".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak ja już wiem że mam dość takiej sytuacji.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Przytulajmy i bądź my przytulani- pewna rozmowa telefoniczna.

Wspomnienie

,, Tak by cieszyło" - koncert Kamila Bednarka