,,Proszę Tańcz" tu i teraz i zawsze
Kochani słowem wstępu.
Jutro idę na trzy tygodniową rehabilitacje do miejscowego szpitala. Liczę na to, że wszystko uda się tak ogarnąć logistycznie, bym dalej była tu dla Was. Chce mimo okoliczności, co kilka dni wrzucać tu kolejnego posta.
Teraz już do sedna, pokaże Wam w tym tygodniu dwa utwory. Dwa duety, obydwa dla mnie równie zaskakujące, równie świeże, równie piękne. Duety dla mnie wyjątkowo dobrze dobrane, duety ,,świeże." Jednak śpiewające tak jakby śpiewały ze sobą od lat.
Pierwszy z nich to: Dawid Kwiatkowski i Kayah. Utwór ,,Proszę tańcz." Utwór wydawać by się mogło nie łatwy. Traktujący bowiem o przemijaniu.
Ja postaram się Wam pokazać piękno tej piosenki. Odniosę ją do życia, do naszej, mojej bytności tu i teraz.
Zadam Wam też trzy pytania.
***
Nie boję się ostateczności. Jestem na nią przygotowana. Tak mogę powiedzieć, że za nic mam strach.
Wiem, że życie to tylko tymczasowy przystanek. Dlatego przyszedł moment w którym zapomniałam co zabrał mi los. Podjęłam taniec z życiem. Taniec o siebie, taniec o swoje marzenia. Jestem tu i do dna piję swoje życie. Ciągle jest mi mało. Czasem czuję się jak król. Czasem czuję że mam świat u stóp.
Wiem na pewno jestem u siebie. Póki nie muszę nie chcę oddawać klucza.
Marze jeszcze tylko by dwa serca, biły w jeden rytm. Śnie o tym by dwie duszę stały się się jednym ciałem. Marze by była miłość, nie było bólu. Marze bo on znalazł we mnie swoje miejsce. Takie bezpieczne, takie na zawsze. Marze by Bóg dał na więcej niżeli dwa wspólne metry. Pragnę by on docenił mnie. Tak jak ja cenie jego.
Chce wierzyć, że gdy przyjdzie sen ostateczny. Będę szczęśliwym, spełnionym i spokojnym człowiekiem. Tam po drugie stronie, ponownie zatańczę z moimi rodzicami.
Kończąc zadam wam pytanie a w zasadzie nawet trzy.
Ostateczność może nie należy traktować jej jako koniec?
Czy ostateczność nie może być nowym początkiem?
Co jeżeli ten nowy początek sprawi, że dwie duszę złączą się w jedno ciało? Będzie tak jak zawsze być miało. Wtedy będziemy najbliżej jak to możliwe. Będziemy tańczyć.
Komentarze
Prześlij komentarz