Dramat życia to


 Dziś nie łatwo, ale za to mocno i bardzo szczerze. Ja stawiam na szczerość, wiem że za to mnie cenicie. Tym się wyróżniam.

Dlatego poruszam też tematy dla mnie nie łatwe. Tematy, które mnie bolą, które zostaną ze mną na zawsze. 
Chce Wam pokazać, że ja też jestem tylko człowiekiem. Moje życie podobnie jak Wasze ma różne barwy. Przechodzę przez różne chwile. Dobre, które dają szczęście i uśmiech, złe bądź tragiczne. Zostawiające traumy i łzy.


Dziś odpowiem Wam i sobie na pytanie: ,,dramat życia to?"

Sprostuje choroba nie jest dla mnie życiowym dramatem.

Dramatem dla mnie tym, który odbił się na mnie. Tego nigdy nie zapomnę, zawsze będzie to w mojej psychice.

Mówię i myślę o chorobie i śmierci mojej mamy. Wszystko trwało trzy miesiące. Działo się prawie 24 lata temu. 

Ja pamiętam wszystko. Jestem niewolnikiem tych wspomnień. Nie zatrzymały mnie one w miejscu.

Jednak bardzo mocno stopują, mam co najmniej dwie traumy. Nie chodzę na pogrzeby, nie jestem w stanie wejść do szpitala. Gdzie umierała mama.

Pamiętam ten strach, lęk. Pamiętam swój płacz na pogrzebie mamy. 

Pamiętam jej walkę, pamiętam jej ból. Pamiętam jej troskę o moją osobę.

Mówią, że czas leczy rany. Ja się z tym nie zgodzę. Mogę powiedzieć, że czas powala ,,oswoić" dramat życia. Pozwala na zabliźnienie się ran. Pozwala iść do przodu, pozwala w miarę normalnie żyć.

Nie mniej jednak blizny i traumy zostaną ze mną już na zawsze. 

Brakuje mi mamy bardzo. Boli mnie to, że nie możemy razem wypić kawy. Boli mnie brak rozmowy, przytulenia. Boli mnie to, że już nie pamiętam jej głosu. Czasem nawet ta mała rzecz urasta dla mnie do rangi dramatu. 

Wywołuje we mnie absurdalne poczucie winy. Sprawia, że czuje się źle sama ze sobą.

Ja wiem, że to jest absurdalne. Nic na to nie poradzę, tak właśnie czuje.

Wózek to na prawdę nie dramat. Największym dramatem dla dziecka jest patrzenie na cierpienie matki. Kobiety, która dała życie. Ty możesz tylko patrzeć. Nie możesz nic zrobić, żeby jej pomóc.

Jeśli kiedykolwiek zadawałam sobie pytanie: ,,dlaczego ja?" czułam niesprawiedliwość to właśnie te 24 lata temu.

Tęsknię Mamo.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk