Nie pisane Nam

 Dobry wieczór, na dobry początek weekendu. Spełniam jedno ze swoich małych blogowych marzeń. Zostawiam Wam wiersz inspirowany piosenką, Artysty, którego na tym blogu jeszcze nie było.

Kortez bo o nim mowa, Artysta który dla mnie jest zagadką. Jego muzyka wciągnęła mnie bez reszty. Wracam do niej bardzo często. Bardzo chciałam zostawić ślad tego wyjątkowego człowieka- także tu. Czytajcie i słuchajcie, bo warto.

***


Za rokiem rok,

W domu  Ty w domu ja.

Pisałam  o miłości nie raz,

Nie raz  wydawało  się że świat  pisano Nam.


Miesiąc  za miesiącem,

Nie tworze już  wspólnych  planów.

Wiem że  nie podrodze razem nam,

Wiem już  nic nie łączy  Nas.


Dzień  mija  za dniem.

Kiedyś  myślałam że  wiele mamy wspólnych spraw,

Pisałam  o miłości  jak nikt.

Dziś coraz  mniej  zależy  mi,


Mówiłeś mi,

Tak miałeś  rację.

Dobrego Nas  nie czeka  nic,

Kochałaś  tak- byle jak.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk