,, Teatr bardzo dużo uczy."


 ,, Teatr bardzo dużo uczy."

Słowa te wypowiedział aktor Kazimierz Mazur, w jednym z wywiadów.

Ja jako, aktywny i zaangażowany widz zgadzam się z tym. Mnie osobiście teatr wiele nauczył.  Nie mówię tu o przedstawieniach, mówię o tym co wyciągnęłam dla siebie. Zobaczyła to w tak zwanych między wierszach.

Mnie teatr nauczył wiary w siebie.  Każdy wyjazd, wymagał wiary w to, że dam radę.

Teatr nauczył mnie walki o siebie. Niejednokrotnie bywało tak, że musiała mocno postawić na swoim by jechać.

Nauczył mnie też spełniania marzeń. Każde przedstawienie to takie moje małe osobiste marzenie.

Teatr nauczył mnie pokory i cierpliwości. Niektóre przedstawienia wymagają od widza by na nie wrócił. Stu procentowo rozumie się je oglądając po raz wtóry.

Teatr nauczył mnie szacunku do sztuki i drugiego człowieka. Teatr to, żywy organizm dlatego panują tam pewne reguły. 

Teatr nauczył mnie nie oceniać ludzie. Nie patrzeć na nich przez pryzmat zawodu jaki wykonują. Nie stawiać ich na zbędny piedestał. Dzięki temu sama na siebie nie patrzę przez pryzmat wózka. Rozumiem, że ograniczenia są tylko w mojej głowie.

Teatr nauczył mnie otwartości na świat. Kiedy po raz kolejny jadę do teatru. Czuje, że każdorazowo przekraczam, przesuwam granice własnych możliwości.

Teatr nauczył mnie dystansu do świata. Nie biorę wszystkiego dosłownie. Nie przyjmuje  wszystkiego do siebie. Zrozumiałam, że nie zbawię całego świata. Zrozumiałam, że czasem warto myśleć o sobie, a następnie o innych.

Wam też życzę pasji, miejsca i ludzi którzy nauczą Was wiele o życiu i o Was samych.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk