Trzy pytania. Przyszłam na świat po to?

 Skończyłam zabiegi, wracam do Was na pełnych obrotach. Choć nieco później niż chciałam. Rozpoczniemy sobie trylogią. Kierowaną trzema pytaniami: ,,Przyszłam na świat po to?" ,, Kim jestem? ,, Czym jestem?"

***


Przyszłam na świat po to?

By cieszyć się życiem, zaakceptować samą siebie. Polubić swój stan, zaprzyjaźnić się ze swoją chorobą. Być sobą, pokorną i cierpliwą wobec choroby. Niepokorną i niecierpliwą wobec marzeń.

Przyszłam na świat po to?

By odkrywać świat, poznawać ludzi. Dawać im siebie taką jaką jestem. Brać ich towarzystwo, dzielić wspólnie troski, radości i pasję. Słuchać i być słuchaną, kochać i być kochaną. Pamiętać o ty, że największym darem jaki mogę dać drugiemu człowiekowi jestem ja sama i mu czas.

Przyszłam na świat po to?

By pamiętać o samej sobie, mieć kontrolę nad własnym życiem. Móc wyrażać własne zdanie. Być wolnym człowiekiem, Być piękną kobietą, łamać stereotypy, czuć spełnienie i zadowolenie.

Pamiętać, że nikt nie przeżyje życia za mnie. Ja nie przeżyje życia za kogoś...

Przyszłam na świat po to?


By realizować, pasję, spełniać marzenia. Czuć jak to one właśnie dają mi motywacje do walki o zdrowie. Pozwalają odzyskać kontrolę nad życiem. Mocno stąpać po ziemi, czuć, że właśnie teraz jest mój czas.

Przestać się bać normalnego życia, przestać się bać świata. Przestać się bać decydować o sobie.

Decydować, żyć i być tu i teraz.

A ty zastanawiałeś się kiedyś po co przyszedłeś na świat?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,,Osiecka po męsku"- piękne wzruszające zjawisko muzyczne.