Kilka słów o pisaniu

 Kilka słów o pisaniu...


Pisanie nie jest łatwym zajęciem. Wymaga zaangażowania, uczy pokory i cierpliwości. Bywa zazdrosne, dlatego czasem trzeba się poświęcić w stu procentach. Jak to mówią nie ma zmiłuj.
Niekiedy wymaga więcej wysiłku niżeli praca fizyczna. Jest męczące, upierdliwe uparte. Bywa piękne, wdzięczne, daje satysfakcję i spełnienie.
Jest pełne sprzeczności, czasem go nienawidzę, częściej kocham...


Warto się poświęcić.
Pisanie się odwdzięczy. Bowiem potrafi pięknie słuchać. Potrafi dać ukojenie w bólu, przynieś ulgę w troskach.
Pisanie jest sposobem na szukanie siebie.
Pisanie to emocje, one właśnie pozwalają odkryć samego siebie, zaakcentować siebie. Zrób pierwszy krok podaj rękę Wenie. Jest to przyjaciółka pisania. Ona przeprowadzi Cię przez meandry sztuki.
Pozwól sobie na błędy. Nie ma ludzi nie omylnych. Pamiętaj, że uczysz się całe życie, nigdy nie myśl, że wszystko potrafisz.
Ja to wiem...

Dlatego dla mnie.
Dużo ważniejsza jest jedna uwaga, krytyka. Niżeli sto pochwał. Nie uważam się za autorytet. Zawszę będę się uczyć, będę od siebie wymagać. Zawsze będę nad sobą pracować. Chyba nigdy nie poczuje się wystarczająco dobra.
Kiedy twórca przestaje pracować, wymagać samo od siebie.
Powinien się zastanowić, czy jeszcze kocha to co robi.
Miłość bowiem jest wymagająca, miłość to ciągła praca. Nie tyle dla siebie ile dla kogoś.
Piszę się bowiem nie dla siebie. Piszę się dla czytelnika, jemu powierza się swoją duszę...
Pamiętaj o tym

Koniec.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk