Nowa odznaka mojej limuzyny
Kochani,
wróciłam dziś opowiem Wam o nowej odznace mojego fotela. Pojawiała się ona na oparciu mojego porsche. Nie bez powodu, dziękuje dobrym ludziom za dobre serca.
Gdyby nie owi przyjaciele o wielkich sercach pełnych miłości, nie tylko do musicalu, muzyki, ale i do ludzi. Mój nowy fotel byłby maluchem. Nie mogłabym pozwolić sobie na udogodnienia. Dzięki którym mam właśnie ekskluzywne Porsche, posiadające dodatkową poduszkę pod moją szanowną pupcię. Posiada też oddychającą tapicerkę. Wysuwane rączki, tak by mój koń napędowy nie musiała się schylać. Stopkę do podnoszenia wózka pod krawężnik. Karbonowe boczki. Grubsze opony, bo przecież zdolna ja potrafię jedną szpilką przebić oponę w pięciu miejscach. Posiada również większe przednie kółeczka, które doskonale sprawdzają się na każdej powierzchni.
Brawo kochana. Oby więcej takich ludzi😊😘
OdpowiedzUsuńOj tak tak dobrych ludzi potrzeba więcej. Cieszę się że ja na nich trafiłam. Pozdrawiam serdecznie J
OdpowiedzUsuń