Jechać równa się iść, iść równa się jechać

 Kochani, dziś mam dla Was post na który rysuje się wyraźna potrzeba w zdrowej części społeczeństwa.

Chciałabym porozmawiać z Wam o różnicy pomiędzy słowem iść a jechać.  

Ostatnio zauważyłam, że zdrowi ludzie przepraszają mnie za formę idź. Przepraszają, bo myślą, że czuje się urażona formą idź. Skoro ja nie chodzę. 

Ja od razu też powiem, że ja nie czuje się urażona. Dla mnie różnica pomiędzy słowami iść a jechać. Zatarły się na przestrzeni lat, sama używam tych słów wymnie. Jeśli nie częściej mówię np: "ja pójdę, ja idę."

Dlaczego? Ja po prostu "chodzę." Tyle tylko że do mojego "chodzenia" potrzebuje kół. 

Prosty łopatologiczny przykład. Powiem:

"Ja idę do sklepu." Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że pojadę tam na wózku.

Gdybym powiedziała:

" Ja pojadę do sklepu." Pomyślałabym, że pojadę tam samochodem, taksówką, czy autobusem.  Chyba, że owym autobusem wejdę do środka sklepu.  Nie używając do tego wózka. Tylko wówczas forma pojadę do sklepu byłaby dla mnie odpowiednia.


Jak wiadomo autobusem do sklepu nie wjadę. Dlatego właśnie ja idę do sklepu, używając do tego wózka.

Kończąc powiem, krótko śmiało możesz mówić do mnie idź lub jedź. Używaj tej formy z którą Ty sam/ sama czujesz się lepiej. Ja za żadną się nie obraże, dlatego Ty za żadną nie musisz mnie przepraszać.

Twoje przeprosiny, wprawiają mnie w zakłopotanie. Uświadamiam sobie, że na prawdę się różnimy. Ty po prostu nie wiesz jak masz się zachować wobec mnie i mojego wózka. Ja nie mam pojęcia jak mogę ci pokazać, że wózek znaczy dla mnie tyle co dla Ciebie nogi.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk