Marzenia i sny cz. VII

 Dzień dobry,
jako że pogoda deszczowa. Zapraszam Was po raz kolejny do krainy moich snów. Wrócę do Was z jeszcze jedną muzyczną inspiracją, za nim to.  Ja na prawdę muszę kochać bloga i wywiady. Robię to nawet we śnie.


Widziałam siebie prawdopodobnie  w restauracji lub klimatycznej kawiarni. Siedzącą przy niewielkim stoliku, umieszczonym przy oknie. Było to spotkanie biznesowe, dotyczące kolejnej współpracy- kolejnego wywiadu.

Moją rozmówczynią tym razem najprawdopodobniej miała zostać. Bądź też już nią była Pani Małgorzata Kożuchowska. Nie pamiętam, czy dopiero pytałam o współpracę, czy może już dopinałam je szczegóły.
Pamiętam wyraźnie, że był to niewielki segregator. Oparty o blogowego Instagrama.  Zadawałam też pytania, pytałam głównie o to czego mają dotyczyć pytania. Skrupulatnie notowała odpowiedzi Pani Małgorzaty.
Pamiętam, że dużo mówiłam, Pani Małgorzata słuchała mnie uważnie. Pokazywałam jej również swoje portfolio.

Byłam świadoma, że na plus dla mnie działa fakt wywiadu z Panem Kacprem Kuszewskim. Długoletnim serialowym partnerem Pani Kożuchowskiej.
Wiem, że wykorzystywałam ten fakt. Pamiętam jak pokazywałam właśnie ten materiał aktorce.

Zastanawiacie się pewnie jak zakończyła się ta rozmowa? Sama chciałabym to wiedzieć...
Jak to zwykle bywa, obudziłam się nim spotkanie dobiegło końca.

...
Czy liczyłam na sukces? Tam we śnie pewnie tak. Bardzo się się starałam by pozyskać chęć współpracy z aktorką.
Jeśli chodzi o realne życie póki co nie mam takich planów. Nie ma nawet takiego pomysłu, ja jednak nigdy nie mówię nigdy. Zatem powiem może kiedyś... Na pewno nie teraz, teraz pracy i planów jest tyle...
Warto czekać... Nic więcej nie powiem. Życzę Wam i sobie cierpliwości...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk