Pasja dała mi z życia najwięcej

Witajcie ostatnio Marta śpiewała o tym że ja "Dawno powinnam." Dziś dla zachowania równowagi pierwsza dawka pozytywnych emocji od Kamila Bednarka. Piosenka "Z życia jak najwięcej." Przypomniała mi co pozwala mi się cieszyć życiem.

Ufam, że kiedy Ty znajdziesz swoją pasję. Odnajdziesz siebie, przestaniesz uciekać. Odbijesz się od dna, znajdziesz siłę by stawić czoło życiu na czas. 
Przestaniesz udowadniać światu, że dobrze Ci się żyje, bo po prostu będzie Ci się dobrze żyło. Nie pozwolisz by ludzie z butami wchodzili Ci w życie. Sam zrozumiesz co jest dla Ciebie dobre.

Skąd to wiem? Ja przeszłam tą drogę. Miałam mętlik w głowie i to nie raz. Zastanawiałam się czy robię dobrze. Nigdy jednak nie żałowałam żadnej swojej decyzji. Pełna optymizmu spokojnie czekałam, nigdy nie narzekałam. Myśli płynęły wolno jak rzeka. Zawsze wiedziałam, że wszystko co dzieje się w moim życiu jest po to, by mnie samej było w tym życiu więcej.
Bym nie dała sobą manipulować. Nie dała się ulepić, nie poddała się stereotypom. Bym znalazła klucz do mojej choroby, do wózka. Kluczem tym okazał się dystans.

Dziś nie żyje w rzeczywistości wirtualnej. Nie kreuje się na kogoś kim nie jestem. Dziś żyje, choć czasem wydaje mi się, że niewiele mam. Bardzo wiele chce, by brać z życia jak najwięcej. By mieć jak najwięcej z uśmiechem romansu. Unikać awantur, patrzeć na ludzi mi bliskich jak na słońce. 

Faktycznie oni są mi słońcem, dzięki nim mam dużo więcej chwil za którymi tęsknie. Oni są tym co prawdziwe w moim życiu. Dzięki nim zbudowałam sobie definicje siebie jako człowieka zdrowego.

Dzięki nim zrozumiałam, że ja też mam swoje prawa. Mogę zawalczyć o to, by traktowano mnie godnie.  Nie umniejszano mojej wartości, bo jestem na wózku.

Fajnie jest się cieszyć życiem, otaczać się dobrymi emocjami, romansując z uśmiechem. Najzwyczajniej w świecie KOCHAĆ ŻYCIE.
Warto kochać życie, bo przecież jest dane tylko raz.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk