Prometeusz

Cześć

 Zostajemy w klimacie Eurowizji  2022.

Powiem Wam szczerze Krystian przykuł bardzo moją muzyczną uwagę.  Nie jestem jeszcze gotowa na to, by pisać o eurowizyjnej piosence. Kiedyś może przyjdzie moment i na nią. Kiedy w Opolu Krystian śpiewał utwór "Prometeusz." Nie przemówił do mnie w ogóle. 

Dziś śmiało powiem, że wówczas chyba byłam głucha

Ten utwór jest tym co kocham w muzyce najbardziej. Posiada słowa, które są spójną historią.

Potrafię się w niej odnaleźć, jestem pewna że nie tylko ja. Nie tylko ja miałam momenty zwątpienia, wrażenie że rola życia się wypaliła. Ja zgrałam to co miałam do zgrania. Światła sceny gasną, za kulisy trzeba zejść.

Bolało bardzo bolało, w mym sercu gościła nie pewność. Pytałam samą siebie, czy coś jeszcze mnie czeka?

Długo czułam się jak skazana, skazana na chorobę, skazana na wózek, na bycie inną. Mając jednocześnie wrażenie, że to nie jedyny wyrok. Czekałam na następny...

Dostałam stratę rodziców- znów czułam się skazana na samotność...

Dziś mam wrażenie, że wszystko co się wydarzyło. Wydarzyło się po to by ukształtować mnie prawdziwą.

Dziś już nie gram biednej dziewczyny na wózku. Płomienie moich wyroków losu to już tylko szary dym...

Dziś światła sceny mego życia świecą w pełni. ja coraz rzadziej pozwalam sobie na zwątpienie i ból.

Teatr gra  dalej, ja jestem prawdziwa. Wiem, że ja sama chciałam się znaleźć tu i teraz. Nie pytam co dalej. Wiem, że sama ma wpływ na to co wydarzy się dalej. Niech teatr gra, póki życie trwa...

...

Tyle o słowa piosenki. Jej siłą czymś co sprawia, że nie jest ona dla mnie kolejnym marnym radiowym hitem.

Jest brawa głosu Krystiana. Jest ona na tyle charakterystyczna, iż zapada w pamięć... dodatkowego " smaku" piosence dodaje teledysk. Obejrzał go kilkukrotnie jest piękny, ukazuje po prostu emocje wokalisty. Kocham artystów, którzy śpiewają nie tylko wokalem, ale i emocjami.

Kocham wiedzieć prawdę i miłość do muzyki. Krystian Ochman pokazuje to bez zwątpienia


. Życzę mu, by światła jego sceny świeciły jak najdłużej. Niech nigdy nie zgubi prawdy i miłości do muzyki jaką w sobie ma.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk