Niepoprawna Jola szuka Gentelmena
Dzień dobry,
opowiadaniem tym tymczasowo,
definitywnie kończymy temat miłości.
Dziś zdaje sobie pytanie czy znajdę
faceta tak nie dzisiejszego jak ja? Krótko mówiąc Jola szuka
gentelmena. Jola marzy o gentelmenie.
Być może trochę naiwnie wierze, że
znajdzie się ktoś kto będzie się o mnie starał. Marze o facecie,
który będzie patrzył w moje oczy. Marze o tym, żeby być czyjmś
świat. Marze o tym by być obdarowywana koszami róż. Marzę o tym
by komuś chciało spełniać się moje sny.
Obiecuje nie obracać się w tył. Nie
stroić min, nie strzelać fochów jak dama. Nie będę się bawić,
nie będę grać w podchody. Proszę tylko o to byś był moim
gentelmenem. Obiecuje kochać, nie zostawiać Cię w domysłach. Ty
bądź tylko gentelmenem kochaj mnie. Ja obiecuje dać Ci szanse, bo
wiem że będziesz jej wart.
Gentlemen to skarb!!! Tak bardzo ich
brak!!!
Czy znajdę Cię w tłumie, bo to właśnie może Ty zechcesz być moim Gentelmenem?
Czy znajdę Cię w tłumie, bo to właśnie może Ty zechcesz być moim Gentelmenem?
Komentarze
Prześlij komentarz