Bądźmy szczęśliwe kochane Panie

Oglądając telewizję śniadaniową dowiedziałam się, że tylko 21% Polek czuje się szczęśliwe. Pomyślałam " nie do wiary czemu tak mało?"

Oczywiście nie odpowiem Wam jasno na to pytanie, bo nie jestem znawcą. Kiedy jednak tak zupełnie z dystansem spojrzę na Polki wydaje mi się że:
zapominamy o sobie,( bo kariera rodzina. Schodzimy na drugi plan.)
Brak czasu( bo wszytko to co wymieniłam powyżej.)
Nie akceptujemy siebie samych. ( nie widzimy swojego piękna)
Gonimy za ideałem. ( Pani Kowalska wygląda lepiej, ma lepszy samochód. Zrobie wszystko, żeby tak wyglądać. Awansuje w pracy, zarobię na lepszy dom samochód. Choćbym miała paść na twarz)
Nie mamy czasu na marzenia, pasję. ( pasja i marzenia nie przynoszą wymiernych zysków. Nie będę sobie zwracać tym głowy. Lepiej zrobię kolejny projekt dla szefa.)
Jesteśmy wobec siebie bardzo krytyczne. ( Jak zrobię ten nowy projekt. Może dostane premię. Zrobie sobie botks, będę wyglądała lepiej)
Boimy się zmian ( bo przecież po co zmiany. Nie ważne, że zmiany mogą nam pozwolić na bycie sobą)
Nie rozmawiamy o problemach ( bo i po co. Jak ja i tak lepiej sobie poradzę sama.)
Zamykamy się na świat ( po co zawierać znajomości, przyjaźnie jeśli może się to obrócić przeciw mnie)
Tworzymy sobie pozorny świat szczęścia ( jestem szczęśliwa mam dobrą pracę, dobrze zarabiam. Mam fajną rodzinę. Nie ważne że nie śpię po nocach. Nie ważne, że kawa leje się litrami. Nie ważne, że nie mam czasu dla siebie.)
Przekładamy dobro i szczęście innych nad własne. ( Nie ważne, że go nie kocham skoro on kocha mnie. Zamieszkam z nim. Uczucie przyjdzie z czasem.)
Przejmujemy się tym co mówią o Nas inni ( kurczę skoro Wiesia powiedziała, że nie ładnie mi w tym kolorze włosów. Ma rację muszę go zmienić w blondzie będę wyglądał lepiej.)
Więcej optymizmu (zamiast wstawać i myśleć o rany znów taki sam dzień. Pomyślmy że to będzie piękny dzień)

Słowa i przykłady powyżej nie są o mnie. Ja jestem szczęśliwa, co mogę poradzić kobietą, które czują się nieszczęśliwe.

Drogie Panie
Zacznijcie akceptować same siebie, w końcu kto nas ma lubić jak nie my same. Jesteśmy piękne. Zróbmy coś dla siebie, coś co powoli Nam poczuć to piękno. Spełniajcie marzenia, nie tylko te zawodowe, ale też te Wasze. Nie krytykujmy samych siebie. Pamiętajmy, że to jak widzimy same siebie ( choćby w lustrze, zależy od nas. ) My musimy wiedzieć co jest dla nas najlepsze. Nikt nie przeżyje życia za nas. Cieszmy się życiem, niech nasze własne szczęście będzie na pierwszy miejscu. Nie twórzmy pozornego szczęścia, bądźmy szczęśliwi na prawdę. Odwagi nie bójmy się zmian, nie zamykajmy się na świat. Rozmawiajmy nie duśmy w sobie problemów. Nie przejmujmy się zdaniem innych. Nie twórzmy ideałów, dla siebie my mamy być idealne.  Nie zapominajmy o sobie, czas nie jest z gumy, jednak znajdźmy chwilę tylko dla siebie.

Tyle od mnie drugie Panie. Życzę Wam szczęścia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk