Co to znaczy gniewać się na Boga?
Dzień dobry moi drodzy
Dziś nie łatwy dla mnie temat. Czuję, że muszę wyrzucić swoje uczucia. Dlatego dziś odpowiem Wam i sobie na pewne pytanie:
" Co to znaczy gniewać się na Boga?"
Myślałam, że etap gniewania na Boga mam już za sobą. Myślałam, że pewne rzeczy przerobiłam, wydoroślałam. Okazuje się jednak, że nie. Przychodzi 26 maja ja znów czuje, żal, gniew, poczucie krzywdy i niesprawiedliwości.
Moja dusza mnie boli, krzyczę wewnętrznie. Nie czuje się dzieckiem bożym. Nigdy się nim nie czułam. Dlaczego jestem tak ostra wobec Boga?
Żaden rodzic nie zrzuca na swoje dziecko takich " sprawdzianów." Rodzic chroni swoje dziecko przed tym co złe.
Ja nie czuje tej ochrony, ani Bóg, ani kościół, ani religia. Nie daje mi poczucia bezpieczeństwa. Modlitwa nie przynosi ukojenia.
Mam wrażenie, że od śmierci mamy Bóg mnie nie słucha, dlaczego?
Kiedy moja mama była chora. Ja bardzo prosiłam Boga, żeby dał jej trochę czasu. Prosiłam, żeby przyszedł nam z i jej z pomocą. Prosiłam, aby dał nam siłę. Jedyne co zrobił w tej sprawie to zabrał ją do siebie.
Wiem wiem powiecie że dzięki temu nie cierpi. Zarówno ona jak i my. Powiecie, że obserwuje mnie z nieba.
Pewnie teraz jest nawet zła na mnie za te wszystkie słowa pod adresem Boga. Nie zamierzam jednak przepraszać, ani Boga ani mamy za swoje uczucia.
Nic na to nie poradzę, że tak właśnie czuje. Każdy ma prawo do uczuć. Was na koniec proszę, abyście nie oceniali moich uczuć, ani mnie. Post ten powstał po żeby wyrzucić z siebie negatywne emocję
Dziś nie łatwy dla mnie temat. Czuję, że muszę wyrzucić swoje uczucia. Dlatego dziś odpowiem Wam i sobie na pewne pytanie:
" Co to znaczy gniewać się na Boga?"
Myślałam, że etap gniewania na Boga mam już za sobą. Myślałam, że pewne rzeczy przerobiłam, wydoroślałam. Okazuje się jednak, że nie. Przychodzi 26 maja ja znów czuje, żal, gniew, poczucie krzywdy i niesprawiedliwości.
Moja dusza mnie boli, krzyczę wewnętrznie. Nie czuje się dzieckiem bożym. Nigdy się nim nie czułam. Dlaczego jestem tak ostra wobec Boga?
Żaden rodzic nie zrzuca na swoje dziecko takich " sprawdzianów." Rodzic chroni swoje dziecko przed tym co złe.
Ja nie czuje tej ochrony, ani Bóg, ani kościół, ani religia. Nie daje mi poczucia bezpieczeństwa. Modlitwa nie przynosi ukojenia.
Mam wrażenie, że od śmierci mamy Bóg mnie nie słucha, dlaczego?
Kiedy moja mama była chora. Ja bardzo prosiłam Boga, żeby dał jej trochę czasu. Prosiłam, żeby przyszedł nam z i jej z pomocą. Prosiłam, aby dał nam siłę. Jedyne co zrobił w tej sprawie to zabrał ją do siebie.
Wiem wiem powiecie że dzięki temu nie cierpi. Zarówno ona jak i my. Powiecie, że obserwuje mnie z nieba.
Pewnie teraz jest nawet zła na mnie za te wszystkie słowa pod adresem Boga. Nie zamierzam jednak przepraszać, ani Boga ani mamy za swoje uczucia.
Nic na to nie poradzę, że tak właśnie czuje. Każdy ma prawo do uczuć. Was na koniec proszę, abyście nie oceniali moich uczuć, ani mnie. Post ten powstał po żeby wyrzucić z siebie negatywne emocję
Jolu, jesteś bardzo prawdziwa, w tym, co piszesz, chciałabym Cię mocno przytulić...
OdpowiedzUsuńDziękuję za dobre słowo
UsuńNa Boga nie da się gniewać, wszystko co On robi jest dla naszego dobra...wszystko, i jeśli wydaje się że to jest coś złego to tak na prawdę jest dla nas dobre, wszystko...
OdpowiedzUsuńBoga nie da się być złym czy gniewać się
No nie wiem czy śmierć mojej mamy kiedy miała 9 lat była dla mnie czymś dobrym. Była traumą . Obrazy chorej mamy zostaną ze mną na zawsze. Więc to chyba naturalne, że czuję żal, ból. Czasem jest on mniejszy czasem urasta do ragi gniewu. Nic na to nie poradzę i nie zamierzam przepraszać za uczucia.
UsuńGłupio mi, bez kitu. Przepraszam. Napisze więcej innym razem.Muszę się synkiem zająć. Ma 7 miesięcy.pa
Usuńnic się nie dzieje rozumiem miałeś prawo wypowiedź swoje zdanie. Zapraszam do kontaktu mailowego jolam2007@wp.pl
Usuń