Ja jestem człowiekiem a nie PROBLEMEM!!!

Dzień dobry moi drodzy.

Dziś post z misją, pokaże Wam najpierw dwa zdjęcia. One wyjaśnią Wam co to za misja i przedstawią sytuację.






Muszę przyznać, że potwornie mnie to zdenerwowało. Czemu Nas osoby niepełnosprawne traktuje się jak ludzi drugiej kategorii? Czy jesteśmy gorsi? Mniej wartościowi? Czemu odbiera nam się prawo do normalnego funkcjonowania?

Nigdy tego nie pojmę, zwłaszcza, że ja obracam się w środowisku osób które mnie akceptują.
Niestety ja też doświadczam takich sytuacji. Cieszę się bo widać zmiany, szkoda tylko, że te zmiany dotyczą zazwyczaj likwidacji barier architektonicznych. Niestety likwidacja schodów, wybudowanie podjazdu, czy montaż windy nie wystarczą. Kluczem dla nas osób niepełnosprawnych jest człowiek, drugi człowiek.

Okazuje się, że dalej jedyne co niektórzy ludzie potrafią dla nas zrobić to " nazwać nas problemem.

Ja nie mam ochoty na bycie "problemem" dla obcego faceta, któremu nie chce się ruszyć d... za kierownicy, żeby mi pomóc.
Ja jestem człowiekiem, mam prawo do wyjazdu do lekarza, na wakacje. Proszę drugi człowieku, drogi czytelniku. Pomyśl zanim zachowasz się w podobny sposób, jak ten opisany na fotografii. Bądź człowiekiem a nie GNIDĄ w ludzkiej skórze. Postaw się w mojej stacji. Tak jak napisała Karolina. Nikt nie wie co na górze zapisał nam los. Dziś ja potrzebuje twojej pomocy. Jutro TY możesz potrzebować mojej pomocy. Ja TOBIE pomogę, a TY mi ?

Ps. Udostępniajcie ten post. Niech te słowa idą w świat, może zrobią coś dobrego.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk