Moja biblioteka

Dzień dobry w sobotę. Sobota czyli weekend wypełni.
 Dlatego ja zabiorę Was dziś do mojej prywatnej biblioteki.

Uwielbiam czytać, czytam dużo bardzo różnych książek. Dlatego też trochę ich uzbierałam Czytam erotyki, biografię, romanse. Jak widać pełna gama gatunkowa.
Dziś pokaże Wam perełki z mojej biblioteki i biografię trzech bliskich mi kobiet. Bliskich bo walecznych podobnie jak ja sama.

Przejdźmy zatem do tematu, zacznijmy od moich perełek. Książek z których posiadania jestem bardzo, bardzo dumna.
Jak widzicie, wszystkie te tytuły związane są z moją pasją.
"ALE MUSICALE" książka D. Wyszogrodzkiego. Piękne wydawnictwo wydane na stulecie musicalu. Jest niezbędnikiem dla każdego miłośnika musicali.

"Dzwonnik z Notre Dame" V. Hugo. Właśnie na podstawie tej książki został stworzona klasyka francuskiego i światowego dziś musicalu
" Notre dam de Paris"

"Warto Marzyć." Cudowna książka S. Pinkwarta. Wydana z okazji dwudziestolecia TM. Roma. Album ten to historia teatru oraz wywiady z dyrektorem i pracownikami teatru.
"Warto Marzyć to także kulisy powstania autorskiego  musicalu dyrektora teatru Roma pt. "Piloci"



" Drugie życie." książka wokalistki Moniki Kuszyńskiej i K. Przybyszewskiej.  Wydawnictwo to opowiada o tym jak piosenkarka przed wszystkim młoda kobieta. Zmuszona została przez los do tego aby nauczyć się żyć po tragicznym wypadku jakiego doznał zespół wracając z koncertu.
Książka nie jest łatwa miła i przyjemna. Dla mnie jednak ważna, dodała mi nadziej. Skoro Monice udało się pozbierać i zacząć nowe
" Drugie życie." Ja siedzę na wózku od urodzenia jestem do tego przyzwyczajona, więc DAM RADĘ.

 "ANIA"autorstwa G. Kubickiego i M. Drzewickiego. wydawnictwo biograficzne przedstawiające życie kulisy kariery oraz walkę z chorobą nowotworową (niestety przegraną.) Młodej kobiety, matki, żony, utalentowanej aktorki Anny Przybylskiej.
Oj czekałam na tą książkę bardzo, bardzo. Nie zawiodłam się, piękna wzruszająca, ale i bardzo prawdziwa. Łzy lały się litrami, chusteczki szły setkami. Warto było czekać, warto było czytać po prostu coś pięknego. Książka ta uświadomiła mi, że ja również mam w sobie olbrzymie pokłady siły.
Dwie części biografii Lady D.  A.Morton'a. Ukazują życie Diany takim jakim było naprawdę, z dala dziennikarzy i protokołu Rodziny Królewskiej. Czytając te książki "ujrzałam kobietę nieszczęśliwą, która pragnie być kochana, czuje się zagubiona nie zrozumiana. Zostawiona sama sobie. Borykająca się z depresją. Książki te są bardzo prawdziwe i przejmująco wzruszające. Moją osobę z Dianą łączy pragnienie miłości.






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk