Magia miejsca i ludzi

Dzień dobry w poniedziałek

Zacznijmy ten tydzień od pytania, dziwnego pytania.
Wierzycie w magię miejsca i ludzi?

Ja do nie dawna nie przywiązywałam do tego wagi. Wydawało mi się to czczym gadaniem. Podczas moich krótkich " wakacji" poczułam to na tyle mocno, że po prostu chyba zacznę w to wierzyć.

Podczas tego wyjazdu każdy dzień był dla mnie niezwykły. Każdy dzień ładował mi baterię, pozwalał poczuć moją siłę. Wyjazd te po prostu pozwolił mi odpocząć. Wiem, że nie było by to możliwe bez osób, które ze zwykłego tygodnia zrobiły absolutnie niezwykły czas. Momentami wydawało mi się, że przeniosłam się do innej lepszej rzeczywistości. Świata lepszego w którym człowiek nie jest człowiekowi wilkiem a przyjacielem. Świata, gdzie małe gesty na prawdę mają znaczenie. Czas płynął tak samo, dla mnie jednak wolniej. Cieszyłam się każdym dniem. Dostawałam zwyczajne ludzie ciepło, teraz siedząc w już w domu staram się oddać całe to ciepło jakie dostałam. 
Znowu poczułam iż pomimo pomocy jakiej wymagam. Wyjątkowe kobiety jakie tworzył mi ten wyjątkowy czas. Cieszą się moją obecnością tak samo jak ja ciesze się nimi. Czułam się doceniona, potrzebna. Wiedziałam, że jestem w odpowiednim miejscu, czasie i z odpowiednim ludźmi. Ja sama doceniałam podwójnie każdy uśmiech, każde przytulenie, każdą rozmowę. Mogę śmiało powiedzieć, że przez ten tydzień, byłam sobą taką jaką ja sama lubie siebie najbardziej. Spontaniczną, uśmiechniętą, beztroską. Dzięki tym kobietą moja dusza "złapała gębki oddech." Oddech jakiego bardzo potrzebowałam- właśnie to czyni te kobiety wyjątkowymi.

Kiedy przychodzi mi wracać do normalnego " szarego świata." Przekonuje się co raz bardziej jak lubie takie zwyczajnie niezwykłe wyjazdy. Kiedy wracam do swojego rodzinnego miasta coraz bardziej czuje się w nim wyobcowana. Ja zdecydowanie dużo lepiej, swobodniej czuje się w wielkich miastach. Nie przeszkadza mi olbrzymi ruch, nie przeszkadza mi to że aby dotrzeć na drugi koniec miasta trzeba poświęcić godzinę. Wielkie miasta żyją całą dobę i chyba to lubie najbardziej- zdecydowanie właśnie to czyni to miejsce magicznym.

Chyba udało mi się udowodnić, że magia miejsca i ludzi istnieje.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk