Dwie strony życia

Dzień dobry w poniedziałek

Motywem przewodnim tego posta będzie stare powiedzenie " są dwie strony medalu". Tego przysłowia postanowiłam użyć jako metafory życia. Medal to po prostu życie. Strony owego medalu to jedyne "trwałe rzeczy radość i ból istnienia. Kiedy wszystko wokoło się zmienia to zostanie. Nasze życie raz " jest różą która kole, raz jadem który leczy." Czy nie prawda?


Żyjąc raz jesteśmy szczęśliwi, raz przychodzi nam płakać i być nieszczęśliwym. Mimo wszystko tworzymy historii swój kawałek.


Życie lubi  cieszyć, lubi  boleć... I bywa nam z nim dobrze i bywa całkiem źle "lecz faktem w życiu jest, że w życiu trwałe są tylko radość i ból istnienia"

"Zwyczajne to czy niebywałe?"
"Niech każdy sam te rzecz ocenia."

Reasumując tą dzisiejszą konkluzje na temat życia.
Apeluje do Was pamiętajmy, że niezależnie od tego
"Czy chcemy, czy nie"
"ŻYĆ SIĘ CHCĘ "

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk