Słowem w sedno jak to mówi...😉😉

Witam wieczorkiem.

Dziś miało mnie tu nie być, jestem tak na krótko, bo ktoś trafił mnie słowem w sedno. Słowem tym chcę się z Wami podzielić. Bede dzielić się słowem a właściwie  fotografią na którym,owe  słowo zostało zawarte.


Słowa te doskonale pokazują fragment mojego jestestwa i mnie. Marzenia to nie tylko moja przyszłość. Marzenia pozwoliły odzyskać siebie. Kiedy wydało, mi się że tracę kontrolę nad własnym życiem. Kiedy wydawało, mi się że moje życie nie ma większego sensu. Kiedy nie wiedziałam po co jestem na ziemi. Kiedy nie widziałam sensu dla siebie i swojego życia. Marzenia i przyjaciele (którzy przecież są jak anioły...) Pozwoliły mi się podnieść, znaleźć siebie na nowo, poznać nową siebie...

Dziś jestem, twardą stąpam po ziemi, cieszę się życiem, każdym jego fragmentem. Spełniam kolejne marzenia. Właśnie one budują moją przyszłość i dają mi siłe każdego dnia.

Was proszę, nie rezygnujące z marzeń i pasji. Własnie to pomogło mi wyjść na prostą. Marzenia nic nie kosztują, a zyskać dzięki nim można tak wiele.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk