Czy to już Narcyzm? Mam jednak nadzieje, narcyz to tylko piękny kwiat na zdjęciu

Witam w sobotę!!!

Ostatnio w popularnym programie telewizyjnym.Padło pytanie:

“Za co siebie lubisz?”

Pewnie znacie mnie już na tyle i wiecie,że zaczęłam na tym myśleć.
Wam przedstawię wnioski do jakich doszłam.
Miłej lektury..

Cechą,którą w sobie lubię jest mój optymizm i pozytywne myślenie ono pozwala mi na uśmiech każdego dnia.

Otwartość na nowe znajomość i ludzi. Cecha ta pozwala mi pokazywać jaka jestem na prawdę po mimo “szyby” która mam.

Wrażliwości ta niepowtarzalna,głęboka dzięki niej dostrzegam piękno i niezwykłość każdego dnia.

Odwaga,która pozwoliła mi zaakceptować chorobę.

Samoakceptacja pozwala mi realizować moje marzenia i pasję.Dzięki którym jestem świadoma swojej wartości.

Poczucie własnej wartości powoduje,że chodź fizycznie jest wózek.Metafizycznie czuje się zdrową kobietą.

Nie świadomie “namalowałam “Wam i sobie “obraz” swojej osoby.Narcyzm? Nawet jeśli, to co. Ważne że ja czuje się dobrze z przedstawioną w tym poście kobietą.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk