Pewien ,, drogowskaz życiowy"

Podczas wizyty w kościele ksiądz wygłosił kazanie na temat wybaczenia bliźniemu. Mnie zmusiło to do rozmyślania.

Jak to właściwie z tym wybaczaniem jest?
Czy warto wybaczać?
Czym dla mnie jest wybaczanie?
Jak wybaczyć człowiekowi, który tego wybaczania nie chce?

Odpowiadając na pierwsze i drugie zarazem  pytanie, które zrodziło się w mojej głowie. Wybaczanie jest czymś dobrym, szlachetnym, ważnym i potrzebnym. Nie mówie tego tylko i wyłącznie z punktu widzenia wiary. Wybaczanie to ważny aspekt ludzkiej natury każdego z nas. ( Mam nadzieje, że się ze mną zgodzicie?)
Uważam, że warto wybaczać. Dlaczego myślę właśnie tak? Jeśli nie potrafimy wybaczyć dla bliźniego, wybaczmy dla spokoju sumienia własnego.
Czym dla mnie jest wybaczanie? Na pewno czymś ważnym. Jest to dla mnie jedna z podstawowy wartości życiowych. Można powiedzieć, że jest to dla mnie swego rodzaju
,, drogowskaz życiowy". Czemu jest to dla mnie, aż tak ważne? Odpowiedź jest prosta i nie dotyczy tylko mojej wiary. Po prostu jestem dobrym człowiekiem.  Myślę, że nie zaznałabym spokoju ducha, gdyby nie potrafiła wybaczyć. Jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas popełnia różnego rodzaju błędy większe lub mniejsze.
Czy za każdy warto chować urazę? (Zastanówcie się nad tym proszę)
Przyszła pora by zadać sobie ostatnie pytanie. Dla mojej osoby najtrudniejsze, ponieważ od jakiegoś czasu doświadczam tego osobiście. Pewnie zastanawiacie się co zrobiłam? Wybaczyłam, może głupio, może naiwnie ale wybaczyłam. Nie dlatego człowieka. Dla samej siebie i swojego sumienia. Czekam może i ten człowiek zrozumie swoje błędy, a tym samym zrozumie czemu zachowałam się tak anie inaczej.
Was proszę abyście zastanowili się czym dla Was wybaczanie? Swoje zdanie zostawiajcie w komentarzach. Chętnie poznam Wasze poglądy na ten temat. Liczę ,na to że będzie to okazja do fajnej rozmowy.  Oczywiście będzie mi miło jeśli zechcecie odpowiedzieć na wszystkie pytania zawarte  w tym poście. Pozdrawiam ;-)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk