,, Nad życie"

 Kochani  często pokazuje  Wam tu filmy. Dziś  cofniemy  się w czasie do roku 2012. Wówczas  ma miejsce premiera  filmu  ,,Nad życie." Produkcja poświęcona  pamięci  Agaty Mróz- Olszewskiej.

Dziś mamy rok 2023, jedenaście  lat od premiery.

Nie zliczę  ile razy widziałam ten obraz.  Pierwszy raz  jako młody  nie do końca  ukształtowana kobieta.

Wydawało  mi się wtedy, że  Agata zawsze  będzie dla  mnie niedoścignionym wzorem siły, kobiecości. Wydawało  mi się że  ja nigdy nie poczuję się  kobieco. Byłam  pewna że  nigdy nie  będę  miała w sobie  tyle  odwagi co ona.

Brało się  to poniekąd  z przekonania, że kobieta jest stworzona  po to by dać  życie.  Film ten niejako  mnie w tym utwierdzał.  Byłam już  wówczas  na tyle świadoma. Kiełkowała  we  mnie myśl, że  ja  rezygnuje  z posiadania  dzieci.

Rezygnuje, ponieważ  sama wymagam opieki. Zdaje sobie  sprawę, że  nie podołam  opiece na dzieckiem.

Znam siebie  i wiem, że  właśnie  to by  mnie  frustrowało. Odbierało  by mi pewność siebie i moją  kobiecość .

Bowiem  bycie kobietą  to nie tylko  danie życia.  Dla mnie to również  wychowanie  tego życia. Poczynając  od prozaicznego  przewinięcia niemowlęcia.  Kończąc  na wpojeniu wartości.

Dziś jako dorosła  i ukształtowana kobieta. Właśnie  w tym upatruje  swojej kobiecości  siły odwagi  i odpowiedzialności.

***

Wracając do Agaty i filmu ,, Nad życie. " Historii tej nie da się opisać.  Słowa  to za mało, film  ten trzeba obejrzeć.  Zachęcając  powiem  tylko.

Ja nie widziała  scenariusza, nie widziałam  aktorów. Widziałam  Agatę, czułam  jej emocję. Byłam  z nią  w tej historii, bardzo  chciałam  ją  przytulić.  Powiedzieć, by się  nie  bała.

Czułam  że  to właśnie  Agata  chce , bym była  częścią  jej historii. Pokazuje  mi  ją  po to bym odnalazła  swoją  kobiecość.

Jeśli  z jakiegoś  powodu  ty nie czujesz się  kobieco  poznaje  historię  Agaty. Chcę  wierzyć w to że i Tobie  Agata pomoże