Apel o tolerancję

Dobry wieczór.

tym razem nie łatwa piosenka. Piosenka, którą ja pokochałam od pierwszego odsłuchania. Bardzo szanuje artystkę która ją wykonuje, podziwiam z odwagę. 

Kuba Molęda wykonując ten utwór w programie "Twoja twarz brzmi znajomo." Powiedział, że jest to utwór o tolerancji. Tolerancji artystycznej, zgodzę się z nim. Tolerancji w świecie jest zdecydowanie za mało. 

Nie tylko w świecie artystycznym. Uważam, że świat również ten " zwykły." Powinien nauczyć się poznawać ludzi. Powinien natomiast oduczyć oceniać ludzi po okładce. Powinniśmy dużo więcej myśleć za nim kogokolwiek ocenimy.

Oceniamy nie myśląc ile krzywdy, możemy zrobić tym, że oceniamy. Oceniam przez pryzmat wyglądu, poruszania się czy orientacji seksualnej. Zapominając, że pod tym wszystkim kryje się człowiek taki sam jak wszyscy inni. 

Czemu oceniamy innych? Czemu nie skupimy się na sobie?

Czy mnie kiedyś oceniano?

Pod względem tego co robię tu na blogu. Jak najbardziej tak. Mylnie wystawiono  komentarz  na podstawie jednego posta, że kreuje się na kogoś kim nie jestem. 

Oceniano mnie, również pod względem znajomości, które mam. Usłyszałam, że się wywyższam ponieważ znam aktorów.

Oceniano mnie również pod kątem poruszania się. Często słyszę stwierdzenia, że skoro jestem na wózku jestem osobą niepełnosprawną intelektualnie.

Powiem szczerze, że każda z tych ocen bardzo boli. Nie mniej jednak ja mam w sobie na tyle siły. Nawet jeśli boli, nawet jeśli jest mi przykro. Podnoszę się jak ten feniks z popiołów. Popiołu złożonego z tych krzywdzących mnie opinii i ludzi, którzy tak pochopnie je wystawiają. Nie znając mnie, często nawet nie chcąc mnie poznać.

Ps. Żeby nie było tak poważnie zostawię Wam moją ulubioną wersję tej piosenki.