Transakcja wiązana

Witajcie

Dziś chciałabym opowiedzieć o pewnej piosence, która kupiła moją duszę od pierwszego wysłuchania.

Wokalista, który ją śpiewa po prostu do życia, aby go zaskoczyło, by go oczarowało. Prosząc jednocześnie, aby los pozwolił mu się zestarzeć. Mówi, że by docenić życia skarb trzeba cieszyć się wszystkim. Nawet pojedynczym okruchami szczęścia. Zapewnia,  że jeśli życie go odpowiednio zaskoczy i oczaruje on w zamian " odda mu swoje serce"

Niby nic piosenka jak piosenka. Jednak dla mnie ma ona swoją magię. Zjawiskowość ta leży w tym że jeszcze kilka lat temu. Ja w duchu modliłam, się o to aby moje życie dało mi coś od siebie. Innymi słowy prosiłam, o to aby dało mi coś w podziękowaniu za codzienną walkę, za to że się nie poddałam. Prosiłam o to by życie los doceniło mnie . Tak jak je przez te wszystkie lata doceniałam je.

Wierze, że pojawienie się w moim życiu dobrodusznych ludzi, którzy pomogli mi spełnić marzenia. Pokazali mi moją pasje. Sprawili, że jeszcze mocniej uwierzyłam w siebie. Było właśnie takim podziękowaniem od życia. Skierowanym w moją stronę.  Myślę że była to też swego rodzaju informacja, że nigdy nie wolno mi wątpić w moje życie.

Dlaczego? 

Odpowiedź jest prosta i chyba jedyna.

Nigdy nie wiem co dla nas przygotował los. Jednak skoro jesteśmy na tej Ziemi. Trzeba nam wierzyć w to że kiedyś życie doceni nas Odwdzięczając się nam za każdy dzień w odpowiedni dla siebie sposób. Ważne jest to abyśmy sami nie wykazywali postawy roszczeniowej. Jedyne co możemy zrobić to prosić los o to aby nas zaskoczył.

Gwarantuje Wam, że gdy tylko przyjdzie na to pora los Was zaskoczy.

Skąd ta pewność, widzicie życie można nazwać transakcją wiązaną. Dostaniesz od niego tyle ile sam mu dasz.

https://www.youtube.com/watch?v=xAbAAsyvfns&list=RDxAbAAsyvfns&start_radio=1

Zostawiam Wam link do pięknej piosenki. Polecam wysłuchanie, udanej pogodnej i pięknej środy.