Łatwo się mówi...,, Kazania"- czyli każdy kij ma dwa końce

Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o tym co mnie samą bardzo denerwuje. Nienawidzę jak prawi mi się ,, gatki umoralniające". Jaśniej rzecz biorąc nie lubię jak mi ktoś mówi, że muszę zastanowić się nad swoim życiem, bo przecież moja siostra nie będzie żyła wiecznie. Bardzo mnie to irytuje dlatego, że ja o tym wszystkim doskonale wiem. Jestem osobą myślącą i wypełni świadomą. Staram się o tym nie myśleć dlaczego? Wiem, że jeśli zacznę zastanawiać się nad tym co bodzie. Nie przyniesie mi to nic dobrego a jedynie może mnie zdołować. Denerwują mnie też teksty w stylu ,, Ja w twoim wieku to robiłam to i to, miałam to i to". Każdy z nas jest zupełnie inny. Nie ma dwóch tych samych ludzi. Ja nie będę kimś, ktoś nie będzie mną. Proste i logiczne- nie prawda?
Ja po prostu chcę żyć po swojemu, a zarazem być sobą. Pragnę się cieszyć każdym dniem, który jest mi dane przeżyć na tym pięknym świecie. Dla mnie sam fakt życia oddychania jest już czymś cudownym. Właśnie tym chcę się cieszyć.
Pewnie część osób czytających mojego bloga uzna mnie i moje poglądy za głupie. Macie do tego zupełne prawo. Ja tego nie neguję. Nawet proszę Was, o to abyście zostawiali swoje opinię w komentarzach. Zanim jednak poddacie ocenie moje zdanie, pamiętajcie proszę, że każdy jest inny ma prawo do życia ,,w swoim stylu".
Ja na dzień dzisiejszy ani o posiadaniu męża ani dzieci  nie marze. (na dzieci prawdopodobnie w ogóle się nie zdecyduje, ale o tym innym razem). W tym monecie posiadanie rodziny nie jest dla mnie rzeczą najważniejszą. Po prostu zwyczajnie jeszcze nie jestem na do gotowa. Wydaje mi się, że do takiego podejście również mam pełne prawo.
Najzwyczajniej świecie staram się żyć tym co tu i teraz, a nie przyszłością. Owszem zgodzę, się że ta przyszłość musi nadejść- taka jest kolej rzeczy. Wy jednak musicie przyznać mi rację, że przyszłość to jest jedyna rzecz, na którą żaden żyjący do tej pory człowiek nie ma wpływu. Fakt możemy swoim postępowaniem lekko ją nakreślić. Jednak uważam, że każdy człowiek ma prawo i powinien zrobić to tak jak chce i jak w danym momencie czuje.
Was tym razem proszę, o to abyście się porządnie zastanowili zanim komukolwiek zaserwujecie rozmowę w stylu ,, Ty powinnaś/ powinnaś to i to". Jedna osoba odbierze to za tak zwaną ,, dobrą monetę". Następną zaś może to bardzo zdenerwować.