Po drugiej stronie strachu. Istnieje świat co do odważnych należy.

Dzień dobry, dziś zacznę od fotografii. Dzisiejsze opowiadanie niech stanowi dalszy ciąg wczorajszego posta.

Słowa z fotografii uzupełnię jeszcze powiedzeniem. Mówią że "do odważnych świat należy."
Sama na własnej skórze przekonałam się, że tak właśnie jest.
Odwaga to właśnie ta cecha pozwoliła mi zobaczyć co jest po drugiej stronie strachu.
Druga strona strachu skrywała normalny świat. Świat w którym ja nie różnie się od ludzi. Świat w którym mam prawo do marzeń. Świat w którym akceptuje samą siebie. Świat gdzie nie boje się się ludzi. Świat gdzie pragnę nowych znajomości. Świat, który pozwala mi na uśmiech. Świat dzięki, któremu zrozumiałam, że to ja muszę być otwarta na ludzi. Nie mogę budować muru, ukrywać się za strachem.
Uczucie strachu nie ułatwia, strach komplikuje. Zwyczajne rzeczy wyolbrzymiając do ragi wielkiego problemu. Problemu z którym na pewno sobie nie poradzimy.

Odwaga natomiast ułatwia sprawia, że strach znika problem z automatu staje się znacznie mniejszy. Wówczas widzimy, że damy sobie z nim radę.

Dlaczego tak się dzieje?
Jest to banalnie proste strach odbiera nam pewność siebie i wiarę w swoje możliwości. Odwaga sprawia, że stajemy się silniejsi (może nie fizycznie a psychicznie.) Siła sprawia, że nabieramy wiary w siebie i swoje możliwości.

Ja wiem jedno, gdybym dalej pozwoliła sobie na życie w strachu. Straciłabym swoje życie, nie byłabym sobą.
Byłabym kolejnym biednym chorym dzieckiem.

"Strach ma wielkie oczy."
Czasem warto w nie zajrzeć.
By zobaczyć, że po drugiej stronie jest świat,
który do odważnych należy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,, Inny nie będę i nawet nie chce" śpiewa Marek Kaliszuk