eKultura

Cześć,

Pamiętacie ostatnie opowiadanie? Prosiłam w nim, aby się wzajemnie nie oceniać. Należy się wzajemnie wspierać. Dużym nietaktem jest zaglądanie w cudze finanse. Traktowanie kogoś z góry, bo wykonuje zawód aktora, a nie hydraulika.

Wiecie czemu tak twardo obstaję przy swoim zdaniu? Czemu wspieram artystów w tym nie łatwym czasie?

Odpowiedź jest banalnie prosta. Czuję, że artyści wspierają nas swoich fanów w tym nie łatwym czasie. Wydawać by się mogło, że kultura upadła. Nic bardziej mylnego kultura jest przeniosła się do internetu.
Wiecie co Wam powiem czas jet trudny, ale i magiczny. Czemu tak twierdzę? Ilekroć słucham internetowych koncertów. Czuję, że wzajemnie dajemy sobie pozytywną energię. Czuję wzajemne wsparcie. Czuję niewyobrażalną chęć bycia razem. Choć namacalnie nie możemy być razem. Jakaś magiczna siła, przenosi moją energię do artysty. Ja dostaję jego energię, jego emocję. Okraszone piękną muzyką.
Muzyką, która jak zawsze, pozwala na zapomnieć o tym co się teraz dzieje. Wiecie, że to działa. Ja już kilkakrotnie cudownie zapomniałam się przed ekranem telefonu, komputera, czy telewizorem. Zdarzało mi się śmiać się do ekranu. Śpiewać z wokalistą, podrygiwać ręką i nogą.

Wiecie co Wam jeszcze powiem. Niejako już na koniec tego wpisu.
Ja jestem bardzo wdzięczna i dziękuję za każdy koncert internetowy. Dziękuję po prostu za to, że jesteśmy w tym razem.
Wierzę, że to co się teraz dzieje. Niebawem się skończy, my będziemy mogli spotkać się osobiście. Wspólnie ciesząc się teatrem. Pięknem muzyki i żywej kultury.

Siłę i wiarę biorę właśnie z wzajemnego wsparcia.

#zostańwdomu

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

,,The show must go on"- Queen symfonicznie

Dwadzieścia lat, a może mniej.

,,Osiecka po męsku"- piękne wzruszające zjawisko muzyczne.