Muzyka, która w sercu i duszy mi gra

Siemaneczko!!

Często opowiadam Wam że oderwaniem od świata dla mnie jest muzyka.Dziś chciałabym Wam opowiedzieć coś o tej muzyce.

Muzyka,która zbiera moje emocje musi mieć głęboki sens.Dlatego najczęściej bywa tak,że nie odnajduje się w muzyce komercyjnej.

Moim światem jest muzyka musicalowa. Głębia tych tekstów i piękno muzyki sprawia,że przenoszę się w jednej chwili w inną piękniejszą rzeczywistość.

Cenię sobie też muzykę mniej komercyjną.Uwielbiam teksty np. Korteza lub pewnego Pana J... drugiego tajemniczego Pan J... oraz posiadacza cudownego uśmiechu, którego imię zaczyna się na literkę A... Twórczość tych panów jest niesamowita.

Pewnie myślicie sobie teraz,że muzyka to muzyka co w tym wyjątkowego. Emocjonalność moi drodzy to jest klucz,którym ci Panowie kupili moje serce i duszę. Intensywność emocji zwartych w piosenkach tych artystów powoduje,że mogę wcisnąć ,,reset”..Wielobarwność tych chłopaków sprawia, że każda piosenka jest inną odrębną historią. 

Czy to nie piękne ??

Oczywiście słucham muzyki komercyjnej jednak ze względu na to iż w każdym takim utworze szukam drugiego dna.Nie jest to dla mnie łatwe,przyjemne.Czasem bywa tak że znajduje owe drugi dno.Jednak smuci mnie fakt,że zdarza się to tak rzadko.

Bywają dni kiedy słuchając radia pytam sama siebie

,,Czy to we mnie leży problem,czy muzyka komercyjna na prawdę jest kiepska?” Jak dotąd niestety nie znalazłam odpowiedzi na to pytanie.

Obawiam się że nie ma na nie dobrej odpowiedzi.Ilu ludzi tyle gustów,a o gustach się nie dyskutuje.